Za 2 dni zacznie się kalendarzowa wiosna, ale śnieg ciągle pada i zalega w ogrodzie uniemożliwiając jakiekolwiek prace. W sprzedaży pojawiły się już wiosenne kwiaty, które w latach ubiegłych można było sadzić do skrzynek, czy na rabaty. W tym roku mróz jest jeszcze za duży, a ziemia nie rozmarzła.
Jednymi z najpopularniejszych kwiatów, które pojawiają się o tej porze roku są bratki. Niestety sprzedawcy bardzo rzadko oznaczają odmiany, które sprzedają. Udało mi się kupić bratek ciemnej odmiany (jedna sztuka w całej palecie). Z tego co zauważyłam "czarne bratki" są chyba mało popularne, a sadzonki ciężko dostępne w handlu detalicznym.
Kwiat stoi na razie na parapecie i czeka na lepsze czasy. Mam nadzieję, że uda mi się dokupić więcej czarnych towarzyszy dla mojego bratka. Będę szukała zwłaszcza odmiany flamenco nerone, której mój okaz niestety nie przypomina.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz